Maluszek, pączuszek, orzeszek, okruszek... Jak tu używać takich zdrobnień, kiedy nasza dziewczynka ma już 3 i pół roczku! :)
Dawno na urodzinkach nie było tiulu. A dziewczynki kochają tiul. Nie mogło więc być inaczej - była sukienka z piękną koronką i tiulem. Niewiele Oliwce potrzeba dodatków by wyglądała ślicznie. Wyczesane włosy i drobna ozdoba wystarczają zupełnie by jej buzia oddała cały urok. Zachwyca! Zachwyca nas i wszystkich dookoła.
Zgodnie z wcześniejszym planem, powinniśmy już być po wymianie PEGa. Jednak nie doszło do pobytu w szpitalu. Po ostatnim zachwianiu stanu Oliwki za dużo było w nas wątpliwości. Znieczulenie konieczne do wyjęcia starego PEGa w połączeniu ze spadkami saturacji to duże ryzyko. Co prawda od 2 tygodni Oliwka jest już całkiem stabilna a jej saturacja nie spada poniżej 90. Jednak wolimy dać jej jeszcze trochę czasu, poobserwować ją. By upewnić się czy był to incydent, czy zmiana jej stanu na stałe.
Przy tak ciężkich chorobach trzeba być gotowym na podejmowanie trudnych decyzji, choć czasem żadna droga nie wydaje się być dobra. Trzeba wziąć na barki ciężar wszelkich możliwych komplikacji i ich konsekwencji. Myślę sobie, że lepiej aby to los czasem za nas zadecydował, zdjął z nas ten ciężar...