Oliweczka dziś kończy 31 miesięcy. Oli jest naprawdę wysoką dziewczynką. Zaczynamy już wchodzić w rozmiar 104, a to przecież rozmiarówka na 3-4 lata! Po ciężkim początku tygodnia, spowodowanym kolejną porcją piaseczku schodzącego z nerek, od wczoraj jest już wyciszona i spokojna. Mamy nadzieję na dobry kolejny tydzień, może nawet dwa.
Jak na Księżniczkę przystało, pięknie się dziś wystroiła i wyczesała włosy. Znowu skrada nasze serca pięknym wyglądem, słodką minką i bardzo spokojnym snem. Nie można oderwać wzorku...
Dziś jest też Dzień Ojca. Już po raz trzeci na tym blogu mogę napisać, że Oliwcia ma najwspanialszego tatusia pod Słońcem. Tatuś ma dziś do odebrania od Córeczki sto buziaków z tej okazji.
Wszystkie najlepszego prześliczna śpiąca księżniczko ��
OdpowiedzUsuńPiękna mała, widać że otoczona przeogromną miłością.
OdpowiedzUsuńA te kwiatki i sukieneczki są przecudne!
Wszystkiego najlepszego. Rozczulajaca jest Państwa Księżniczka, mam wrażenie że spoważniała na buzi. A te jej włosy... cudowne.p
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego cudeńko!
OdpowiedzUsuń