1 lutego 2016

Silna ta nasza dziewczynka

5 dni. Tyle Oliwka spała po ostatnim napadzie niemal non-stop. Zaczęła się budzić na chwilę dopiero w miniony czwartek, a w piątek była już całkiem nieśpiąca. Mała chyba wróciła do swoich poprzednich sił! Cieszę się bardzo. Przez te 5 dni była bardzo słabiutka... Tak naprawdę ten ostatni napad był na tyle silny, że nigdy nie wiadomo jaki mógł mieć wpływ na jej stan ogólny. Mogliśmy spodziewać się wszystkiego. Na razie jednak wygląda na to, że nie spowodował żadnych widocznych zmian. Jedyne co, to Oli ostatnio bardzo nie lubi zmian pozycji i przenoszenia. Chcieliśmy w sobotę wyjść na spacer, ale przy znoszeniu zachowywała się na tyle niespokojnie, że przestraszyłam się i wolałam nie ryzykować napadu podczas spaceru, więc zawróciliśmy do domku.

Wróciły też nocne harce Oli. Znowu budzi się o 2/3 w nocy i nie śpi do rana. A taką mieliśmy nadzieję, że przez to wszystko przestawi się na właściwy tryb! Trudno, wolę już nie spać po nocach a widzieć siłę w naszym małym ciałku. Naprawdę dzielna z niej Mała Babeczka :)





Jest jeszcze jeden news! Oli wychodzi jeden ząbek! Ma 14 miesięcy i pierwszy ząbek. Zdrowe dzieci mają już w tym wieku co najmniej kilka kiełków, ale w przypadku Oliwki leki, które bierze już od 5 miesiąca życia a także fakt, że nie masuje jedzeniem dziąseł, spowodował tak duże opóźnienie w wyrzynaniu się ząbków. Cwaniurka już znalazła zastosowanie dla tego ząbka i przygryza nim cewnik podczas odsysania, tak... żeby rodzicom nie było zbyt łatwo ;)

Wczoraj Oliwcia miała całkiem dobry dzień. Zeszły jej w końcu obrzęki z powiek, które trzymały się już ponad tydzień. Mało spała w dzień i po prostu było widać, że czuje się dobrze. Nadrobiła też zaległości w strojeniu się. Wyglądała tak ładnie... Dziewczynka nasza :)



Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 Oliwka
Designed By Blokotek