Od czwartku Oliwka jest trochę bardziej marudna i bardzo często robi tę swoją słodką, smutną minkę w podkówkę. Trudno mi ocenić, czy coś nowego jej dolega czy to kwestia leków. Musimy po prostu częściej trzymać ją na rączkach, całować i śpiewać do uszka ulubione piosenki. W tym tygodniu zapowiadają ponad 30-stopniowe upały. Już wiem, że to nie będzie dobry tydzień dla Oliwki. Trzymajcie kciuki, żeby dobrze go zniosła.
3 sierpnia 2015
Trzecia wyprawa na działkę
W miniony weekend po raz kolejny pojechaliśmy na działkę. Ze względu na pogodę zaplanowaliśmy wyjazd na piątek rano. W piątek było około 17 stopni i Oliwka czuła się bardzo dobrze, taka temperatura jest dla niej idealna. Właściwie cały dzień spędziła na powietrzu. W sobotę zaliczyliśmy w końcu pójście nad jezioro, nawet dwa razy! W niedzielę temperatura zaczęła dość mocno iść w górę, więc przed południem poszliśmy raz jeszcze na spacer nad jezioro i zaraz po obiadku wróciliśmy do Łodzi. To był bardzo udany i spokojny wyjazd! :)
Od czwartku Oliwka jest trochę bardziej marudna i bardzo często robi tę swoją słodką, smutną minkę w podkówkę. Trudno mi ocenić, czy coś nowego jej dolega czy to kwestia leków. Musimy po prostu częściej trzymać ją na rączkach, całować i śpiewać do uszka ulubione piosenki. W tym tygodniu zapowiadają ponad 30-stopniowe upały. Już wiem, że to nie będzie dobry tydzień dla Oliwki. Trzymajcie kciuki, żeby dobrze go zniosła.
Od czwartku Oliwka jest trochę bardziej marudna i bardzo często robi tę swoją słodką, smutną minkę w podkówkę. Trudno mi ocenić, czy coś nowego jej dolega czy to kwestia leków. Musimy po prostu częściej trzymać ją na rączkach, całować i śpiewać do uszka ulubione piosenki. W tym tygodniu zapowiadają ponad 30-stopniowe upały. Już wiem, że to nie będzie dobry tydzień dla Oliwki. Trzymajcie kciuki, żeby dobrze go zniosła.
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz