Olinka ostatnio bardzo polubiła leżenie w samym body, bez spodenek. Właściwe to cały czas leży sobie z gołymi nóżkami nakryta kocykiem. Na noc zakładam jej tylko skarpetki, które o 4 nad ranem Oliwkowy Tatuś zdejmuje, bo wie, że Ona tak lubi najbardziej. Łapie ją wtedy za stópkę, szepcze miłe słówka, przytula się i próbuje usypiać, choć na chwilkę. Ma takie mięciutkie i ciepłe nóżki. Stworzone do głaskania i całowania!
I jeszcze coś! W zeszłym tygodniu babcia Danusia znalazła u Oliweczki kolejne dwa ząbki! Tym razem na górnym dziąsełku. Jeden już się wyłonił a drugi zrobi to lada dzień. Wychodzą wszystkie na raz! :) Na szczęście nie zauważyliśmy żeby Oli się męczyła tym ząbkowaniem. Miała ostatnio dwa razy podwyższoną temperaturę, może to właśnie od tego. Olincia chyba szykuje uzębienie na rolę Wielkanocnego króliczka :)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz