12 maja 2017

Marzenie

Oliweczka czuje się dobrze. Co prawda tydzień z przerwą majową nie był dla niej najlepszy z uwagi na zejście z nereczek sporej ilość piasku i reakcję napadową, ale Ona dzielnie i szybko dochodzi do siebie, nie straszne jej takie problemiki.

Nie chciałam tu zbyt dużo marudzić na pogodę... każdy wie jak jest. Zaciskamy zęby i już z nadzieją patrzymy na coraz cieplejsze prognozy, które pozwolą Oliwce na spacerek.

Chciałam się podzielić nowością, którą jakiś czas temu wprowadziła Ciocia Milenka, nasza wspaniała fizjoterapeutka. Plastry kinezjologiczne. Oli miała założone plasterki na swoje pulchne, lekko obrzęknięte prawdopodobnie od pozycji lezącej stópki. Plastry zdjęliśmy po tygodniu i stópki stały się twardsze i widocznie smuklejsze. Obrzęk zszedł. To naprawdę działa! Będziemy je powtarzać co około półtora miesiąca. Teraz testujemy też plasterki na rączkach, zobaczymy czy efekt będzie podobny.




Mamy pewne marzenie na czerwiec. Do jego realizacji potrzebujemy dobrej pogody, naszej wspólnej determinacji i sprzyjającego stanu Oliwci. To nie będzie niby nic wielkiego, ale jednak wyzwanie ogromne. W "normalnej" rodzinie to marzenie byłyby po prostu planem, ale cóż... nasza rodzina taka "normalna" nie jest.

2 komentarze :

  1. Dawno się nie odzywaliscie, już stesknilam się za Oliweczka, promyczkiem małym, slicznymi wloskami, często tu zaglądam i mam ogromną nadzieję, że Wasze czerwcowe marzenie się spełni. Moc buziakow od internetowej cioci

    OdpowiedzUsuń
  2. Pozdrawiam Was gorąco i życzę spełnienia planów

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Oliwka
Designed By Blokotek